Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Data premiery: 13.06.2017
Liczba stron: 640
"Czarne narcyzy" to już ósme spotkanie z policjantami z Lipowa i Brodnicy. Zapewne jestem w mniejszości, ale chętnie przekonałabym się, jak Katarzyna Puzyńska sprawdziłaby się w powieści niebędącej częścią tej serii. Czytam każdą kolejną część, jednak gdzieś przy szóstym tomie uleciał mój ogromny entuzjazm. Puzyńska ma niewątpliwy talent do budowania trzymających w napięciu, wielowarstwowych zagadek kryminalnych. Tym razem warstwa kryminalna również jest bez zarzutu. "Czarne narcyzy" nie rozczarowują miłośników mocnych wrażeń. Katarzyna Puzyńska wykorzystuje swoje wykształcenie psychologiczne do tworzenia ciekawych portretów bohaterów, szczególnie czarnych charakterów. Atutem nie tylko tej powieści, ale całej serii jest psychologia zbrodni. To, co nie do końca mi odpowiada, to warstwa obyczajowa. Mam wrażenie, że życie bohaterów przypomina scenariusz telenoweli. Brakuje mi powiewu świeżości. Katarzyna Puzyńska dusi przez osiem tomów swoich bohaterów w ich własnym sosie, siłą rzeczy więc część wątków (tych obyczajowych) jest naciągana. Plusem jest to, że nieprawdopodobna zmiana w zachowaniu Daniela zaczyna odchodzić w niepamięć i bohater na powrót staje się wiarygodny.
Podsumowując: na pewno przeczytam siłą rozpędu każdy kolejny tom, ale czekam niecierpliwie na coś nowego.
Mam nadzieję, że niedługo uda mi się w końcu zapoznać się z twórczością tej autorki.
OdpowiedzUsuń"Czarne narcyzy" to świetna kontynuacja serii kryminalnej i z tej perspektywy jest niesamowicie wciągającą książką. Do warstwy obyczajowej, a więc Lipowa i jego mieszkańców mamy ogromny sentyment, więc trudno byłoby się z nimi rozstać, ale fakt - byłoby świetnie, gdyby na półkach pojawiło się jeszcze więcej książek Katarzyny Puzyńskiej. :) Świetna recenzja!
OdpowiedzUsuń