Życie może przybrać najbardziej nieoczekiwane scenariusze. Przez długie lata czekamy, aż odmieni się nasz los, a kiedy to w końcu następuje, nie możemy się nadziwić, jak potoczyło się nasze życie. Aldona uciekła ze Śląska i zamieszkała na Teneryfie. Samotnie wychowuje nastoletniego syna. Ewa nie może poradzić sobie z odrzuceniem przez matkę. Co jest z nią nie tak, że mama postanowiła wyjść z domu i nigdy nie wrócić? Urszula Jaksik zaprasza nas w piękną, sentymentalną podróż. Jej nowa książka stanowi przepiękny zapis ludzkich dramatów i rozterek. Rozrywa serce i przywraca nadzieję.
Urszula Jaksik maluje obrazy słowami. "Odwrócone życie" to moje pierwsze spotkanie z autorką i... na pewno nie ostatnie. Na zdominowanym przez książki lekkie i zabawne rynku ambitniejsze powieści obyczajowe wciąż traktowane są nieco po macoszemu, a szkoda. "Odwrócone życie" absolutnie nie wpasowuje się w trendy panujące na rynku. Całe szczęście. To książka wyjątkowa, tak jak i niebywałe są koleje ludzkiego życia. Bohaterowie Urszuli Jaksik nie są czarno-biali, nijacy. Podejmują zarówno dobre, jak i złe decyzje. To ludzie, z jakimi możemy się identyfikować.
Autorka zagrała na uczuciach czytelników. Aż do końca trzyma nas w niepewności, leniwie snuje swoją opowieść, niechybnie prowadząc czytelnika w stronę przepaści. Ta książka złamie wam serca, aby potem pozwolić uwierzyć na nowo. Człowiek, póki żyje, zawsze ma przed sobą kolejną szansę. I to jest właśnie opowieść o szansach. Drugiej, trzeciej, czwartej i każdej następnej. Urszula Jaksik przekazuje czytelnikowi swoją życiową mądrość, dodaje otuchy i przywraca nadzieję.
Jej książka jest jedną z ciekawszych powieści obyczajowych, jakie miałam okazję czytać w ostatnich miesiącach, a na pewno - najbardziej oryginalnych. Jaksik nie podąża utartymi ścieżkami, odkrywa zupełnie nowe rejony. W szczery sposób pisze o chorobie, samotności i poczuciu odrzucenia. Bardzo gorąco polecam.
Dziękuję Wydawnictwu Pascal za udostępnienie egzemplarza recenzyjnego!
Urszula Jaksik "Odwrócone życie"
Wydawnictwo Pascal, 2016
liczba stron: 336
data premiery: 17.08.2016
Już po pierwszym akapicie byłam pewna, że chcę przeczytać! Będę się za nią rozglądać w księgarniach i bibliotekach!
OdpowiedzUsuń