Motyw biednej dziewczyny ze wsi, która szuka szczęścia w wielkim mieście, nie jest w zasadzie niczym nowym, a jednak Danucie Noszczyńskiej udało się napisać oryginalną powieść, której główna bohaterka jest właśnie taką nieco stereotypową młodą kobietą. Narratorką jest jej sąsiadka, która, mimo początkowych trudności, obdarzyła dziewczynę sporą sympatią. Przez życie Gosi przewijają się kolejni mężczyźni, a ona sama staje się dla nich łakomym kąskiem. Jest już blisko dna, kiedy pojawia się On. Szablonowo? Nie tym razem. "Dopóki śmierć nas nie połączy" jest jedną z tych powieści, których zakończenia nie jesteśmy w stanie przewidzieć w najmniejszym stopniu. Gosia, postać raczej tragiczna, z pewnością zaskoczy wielu czytelników, zdumionych kierunkiem, w jakim podąży ta lektura. Czytam mnóstwo polskich obyczajówek i niewiele jest mnie w stanie zaskoczyć, a Danucie Noszczyńskiej udała się ta sztuka. Ta powieść skłania do refleksji, nie tylko nad tym, co nas otacza, ale również nad rzeczami, "o których się nie śniło filozofom".
Wysoko oceniam powieść nie tylko za fabułę, ale również za formę. Zaletami książki są nie tylko naturalne dialogi, ciekawe kreacje bohaterów czy oryginalna historia, ale również świetny warsztat oraz nienaganna polszczyzna. Po "Farbowanej blondynce", która przekonała mnie w siedemdziesięciu pięciu procentach, jestem bardzo mile zaskoczona nową powieścią Danuty Noszczyńskiej. "Dopóki śmierć nas nie połączy" to rewelacyjna powieść obyczajowa, którą polecam miłośnikom gatunku.
Dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka za udostępnienie egzemplarza recenzyjnego!
Danuta Noszczyńska "Dopóki śmierć nas nie połączy"
Wydawnictwo Prószyński i S-ka, 2016
liczba stron: 344
data premiery: 02.08.2016
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz