piątek, 20 czerwca 2014

"Wszystko moje! (..)" - rzecz o przyjaźni dla najmłodszych



"Wszystko moje! Czyli o tym, jak kruk zrozumiał, że przyjaźń jest najważniejsza" - kiedy zobaczyłam ten tytuł, wiedziałam, że to książka dla mojego syna. "Wszystko moje!" - no cóż, jako rodzice wiemy doskonale, że nierzadko nasze najlepsze nawet zdolności wychowawcze nie mają znaczenia, kiedy walka toczy się o najwyższą stawkę - o zabawkę. Magicznym sposobem okazuje się, że najbardziej interesująca jest ta, którą bawi się ktoś inny, nawet jeśli przed chwilą wydawałoby się, iż jest totalnie poza sferą zainteresowań naszych maluchów. Nauka dzielenia się jest trudniejszą do opanowania niż tabliczka mnożenia. W końcu dzieci tak mocno potrafią walczyć o to, czego w danym momencie potrzebują. Nawet jeśli za 5 minut będzie im to zupełnie zbędne.

Mały kruk, tytułowy bohater bestsellerowej książeczki dla dzieci, nie jest wyjątkiem. Interesuje go dosłownie wszystko, a najbardziej to, co jest w posiadaniu kolegów. Byłby całkiem sympatycznym i lubianym stworzeniem, gdyby nie to, że.. przywłaszcza sobie zabawki i gadżety należące do innych zwierzątek. Posuwa się do niecnych sztuczek, by osiągnąć swój cel. Jego przyjaciele zmuszeni są ukrywać się przed niesfornym krukiem. Lecz i to nie jest żadną przeszkodą dla ptaszyska! Kruk zdobywa upragnione skarby, ale, ale.. Zabawki nie cieszą już tak bardzo, kiedy nie ma z kim się bawić!

"Wszystko moje! (...)" to pouczająca i wartościowa książeczka dla najmłodszych. Po jej lekturze spędziliśmy czas na konstruktywnej decyzji. Okazuje się, iż bestseller jest napisany w sposób przystępny dla niespełna 4-latka. Poszczególne sytuacje i ciągi przyczynowo-skutkowe są zrozumiałe dla dziecka, a rodzic nie musi specjalnie przedłużać tematu, gdyż "Wszystko moje! (...)" wyczerpuje go i wiele wyjaśnia. Dziecko przekonuje się, jakie mogą być konsekwencje jego egoizmu, a lekcja, jaką otrzymał kruk, jest dla niego przestrogą. 

Bohater, mimo swoich wad, pozostaje sympatyczną postacią, a dziecko przywiązuje się do niesfornego ptaka. Jest to pierwsza książka z serii o małym kruku, jaką mieliśmy okazję poznać, ale na pewno nie ostatnia. Wyjątkowość lektury polega na tym, iż nie tylko opowiada ciekawą z punktu widzenia dziecka historię, ale i niesie ze sobą głębsze przesłanie. "Wszystko moje! (...)" to frapująca, a jednocześnie ambitna literatura dziecięca. Jej celem jest przekonać dziecko, iż przyjaźń jest warta o wiele, wiele więcej niż wszystkie zabawki świata. 

Wydawca poleca książkę dzieciom od 4 lat, jednak myślę, iż nawet dzieci nieco młodsze pokochają kruka, a przy pomocy rodziców zrozumieją przesłanie lektury. My bawiliśmy się świetnie, a co więcej - czas spędzony z książką nauczył również czegoś moje dziecko. Jako mama polecam literaturę dziecięcą, która wspomaga zadanie rodzica - wychowanie. Z czystym sercem rekomendujemy!


Dziękuję Wydawnictwu Skrzat za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego!


Nelle Most, "Wszystko moje! Czyli o tym, jak kruk zrozumiał, że przyjaźń jest najważniejsza"
Wydawnictwo Skrzat, 2014
ilustracje: Annet Rudolph
ilość stron: 32

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz