czwartek, 17 lipca 2014

Mariola Zaczyńska "Kobieta z Impetem" [Recenzja]



Kiedy temperatura za oknem przekracza 30 stopni +, nie mam ochoty na literaturę górnolotną, szalenie ambitną. Jedyne, czego pragnę, to relaks. "Kobieta z Impetem" Marioli Zaczyńskiej, nowość w ofercie Wydawnictwa Prószyński i S-ka, to doskonały sposób na upalne popołudnia. Lektura przyjemna, odprężająca, kojąca zmęczone zmysły.

Irena ma romans. Z politykiem! Z uwagi na charakter pracy kochanka, musi zachować ich związek w tajemnicy. Okazuje się to jednak bardzo trudne, kiedy na progu domu stają dorosłe już dzieci, a przyjaciele Ireny tłumnie zjeżdżają się do jej domostwa. Na domiar złego do akcji wkracza również wścibska matka Ireny, a na terenie jej gospodarstwa zostaje zamordowany młody mężczyzna. Sprawą zajmuje się Zuzanna. Stara się za wszelką cenę udowodnić, że kobieta również może być dobrym policjantem. Tymczasem Mikołaj, przyjaciel Ireny, trafia na trop, który prowadzi do wschodniej Polski. Czy rzeczywiście ma do czynienia z zorganizowaną grupą przestępczą, która trudzi się przemytem.. jadowitych i groźnych zwierząt?

"Kobietę z Impetem" przeczytałam z największą przyjemnością płynącą z lektury. To doskonała lektura na wakacje! Nie możecie o niej zapomnieć, kiedy będziecie pakować walizki. Aż żałuję, że książkę czytałam w domu, bo wymarzona sceneria dla tej powieści to piasek, szum fal, słońce... I relaks! A przede wszystkim - wartka akcja. Wątek obyczajowy jest ciekawym, zabawnym tłem do intrygującego motywu kryminalnego. Są jeszcze w naszym kraju autorzy, którzy potrafią zaskoczyć. Plus dla Marioli Zaczyńskiej za charakter tematyki sensacyjnej. Nie spotkałam się w rodzimej literaturze z wątkiem przemytu jadowitych zwierząt, co w mojej opinii znacząco wpływa na atrakcyjność powieści.

"Kobieta z Impetem" to lektura słodko-gorzka. Momentami zabawna, aby za chwilę zadać cios bohaterom. Samo życie. Wydaje się, iż właśnie z życia Mariola Zaczyńska czerpała inspiracje do napisania tej powieści. Spotkamy się z tu z całym szeregiem intrygujących motywów, których wymieniać nie będę, gdyż nie chcę Wam popsuć zabawy z lektury. Zdradzę jedynie, że niektóre z nich są zapewne znane każdemu z nas, inne wydają się absurdalne, jednak te zjawiska funkcjonują i trzeba o nich pisać. 

Na szerszą uwagę zasługuje również humor. Czasem powieść wydaje się być wręcz groteskowa, przerysowana, ale właśnie te cechy stanowią o jej uroku. Kilka razy śmiałam się w głos, a na moją szczególną sympatię zasłużyła młoda pani aspirant, której właśnie przyszło rozwiązać pierwszą w swoim życiu zagadkę morderstwa. Postać przezabawna, pełna ciepła. Kiedy akcja powieści na chwilę opuszczała Zuzię, już za nią tęskniłam i z niecierpliwością czekałam na kolejne spotkanie z panią policjantką. 

"Kobieta z Impetem" to powieść o grupce przyjaciół, ludziach postawionych w trudnych sytuacjach, którzy wciąż nie poradzili sobie z demonami przeszłości. To opowieść pełna ciepła, szaleństwa i humoru. Nieskomplikowana, przyjemna, relaksująca - gorąco polecam!


Dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka za udostępnienie egzemplarza recenzyjnego!

Mariola Zaczyńska, "Kobieta z Impetem"
Wydawnictwo Prószyński Media, 2014
ilość stron: 488
data wydania: 08.07.2014

2 komentarze:

  1. Mam wrażenie, że książka ma charakter realny, mówi o prawdziwej rzeczywistości, o wydarzeniach, które mogą mieć miejsce tuż obok nas, a nie zdajemy sobie z tego sprawy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. PRZECZYTAŁAM:))) MARIOLCIU - DROGA AUTORKO, DZIĘKUJĘ ZA 'Kobietę z Impetem":))) Dostarczyłaś mi wielu emocji i to nie tylko tych prawdziwych, których doświadczamy w życiu codziennym ale i tych,którymi chcielibyśmy zostać obdarowani w naszych marzeniach /podróże, poznawanie ciekawych i wartościowych ludzi/. Przepięknie ukazałaś piękno ziemi siedleckiej, stworzyłaś przecudowny przekrój psychologiczny bohaterów występujących w powieści, jakże różniących się od siebie, a zarazem powiązanych ze sobą splotem wydarzeń:))) Wprowadziłaś rewelacyjny i pełny tajemniczości wątek kryminału ze "szczyptą" sensacji, nie podałaś nam na przysłowiowej "tacy' rozwiązania, zwodziłaś nas "CHOLERO" do końca, zmusiłaś nas/mówię o czytelnikach/ do ciągłego myślenia, analizowania faktów i co NAJWAŻNIEJSZE - uzmysłowiłaś nam wielki problem, jakim jest ZAKAZANY PRAWEM - PRZEMYT ZWIERZĄT EGZOTYCZNYCH, który niesie za sobą przeogromne pieniądze, powiązane z przestępczością zorganizowaną i wielkim cierpieniem zwierząt:( DZIĘKUJĘ CI, że miałam możność uronienia paru łez, za uchachanie się, połączone z mrowieniem w okolicach jamy brzusznej, do wielkich, miłosnych uniesień / Piotrusiu - przepraszam kochany;)))/ Bardzo profesjonalnie przybliżyłaś i pomogłaś nam poznać zagadnienia dotyczące TYCH "braci mniejszych", TYCH noooo z przedziału ARACHNO feeee- TE, co skrobią, drapią, kąszą ,w mgnieniu oka zabijają / poniekąd 'SZEF' to geniusz - bez użycia broni ilu RYBOJASZCZURÓW rozpychających się łokciami na tym padole można byłoby się pozbyć bez świadków, cichutko i bez jednego wystrzału w białych rękawiczkach/ no no;))) temat pozostawiam otwartym -he he he:)))) Mam nadzieję,że droga AUTORKA z taką fascynującą i intrygującą wyobrażnią , uraczy nas w niedługim czasie kolejną powieścią ,równie wciągającą, pełną humoru i ekscytacji :)))

    OdpowiedzUsuń