sobota, 11 lutego 2017

Karolina Wilczyńska "Właśnie dziś, właśnie teraz" | Recenzja



Tej pisarki z pewnością nikomu przedstawiać nie trzeba. Karolina Wilczyńska jest znana dzięki takim powieściom jak "Jeszcze raz, Nataszo" czy seria "Stacja Jagodno". 1 lutego powróciła z nową książką, pod wymownym tytułem "Właśnie dziś, właśnie teraz". Czego możecie się spodziewać? Przede wszystkim - mocnych wrażeń.

Los bywa przewrotny. Przekonują się o tym trzy kobiety - Sonia, Sabina i Bronisława, kiedy ich ścieżki krzyżują się w najmniej spodziewany sposób. Ich życie po nieszczęśliwym wypadku się zmieni, ale... czy na pewno na gorsze? Bronisława jest siedemdziesięcioletnią, starszą panią, która ma na utrzymaniu siebie i dorosłego syna alkoholika. Jerzy przepija każdy gorsz, a jego matka stara się przeżyć od dziesiątego do dziesiątego. Sonia nie może narzekać na brak pieniędzy. Ale jej życie również, wbrew pozorom, jest dalekie od ideału. Sabina już dawno zapomniała o swoich potrzebach, zajmując się zniedołężniałym, chorym ojcem. Nie ma nawet czasu chorować, bo przecież nikt inny nie zaopiekuje się jej tatą. Wypadek w hipermarkecie okaże się punktem zwrotnym w życiu naszych bohaterek.

Obok tej historii nie sposób przejść obojętnie. Karolina Wilczyńska pisze o problemach, jakie w mniejszym lub większym stopniu dotyczą każdego z nas, i ten uniwersalizm jest właśnie sekretem popularności jej książek. Jej bohaterki to doświadczone przez życie kobiety, które muszą zmienić swoje życie. Pisarka pozwala nam dostrzec światełko w tunelu, przekonuje, że zawsze trzeba mieć nadzieję, mimo iż lektura w gruncie rzeczy nie należy do super optymistycznych. W tych odcieniach szarości można jednak dostrzec szansę, nie tylko dla bohaterek, ale też dla siebie. Wycisnąć z lektury - i z życia - to, co najlepsze. Karolina Wilczyńska motywuje swoje czytelniczki, przekonując, że nigdy nie jest za późno na zmiany.

"Właśnie dziś, właśnie teraz" jest jednocześnie bardzo podobna do "Stacji Jagodno" i... zupełnie inna. Podobna, bo na kartach tej powieści czytelniczki odnajdą mnóstwo ciepłych słów, mądrości życiowych i wsparcia. Inna, bo każda z bohaterek jest w jakiś sposób tragiczna i dostaje od życia w kość. Nie wszystkie czeka happy end. Ja właśnie takie obyczajówki lubię najbardziej. Prawdziwe, momentami przytłaczające, niekoniecznie łatwe i przyjemne. Karolinie Wilczyńskiej udało się połączyć lekkość wypowiedzi z trudną tematyką, przez co jej powieść czyta się naprawdę dobrze i szybko.

W dobrze wykreowanych bohaterkach czytelniczki znajdą swoje lustrzane odbicie, przez co mogą identyfikować się z postaciami. "Właśnie dziś, właśnie teraz" to intrygująca powieść, w świecie której odnalazłam się już od pierwszej strony. Bardzo dobra, ambitna obyczajówka, która spodoba się przede wszystkim bardziej wymagającym czytelniczkom.

Karolina Wilczyńska "Właśnie dziś, właśnie teraz"
Wydawnictwo Czwarta Strona, 2017
liczba stron: 323
data premiery: 01.02.2017

1 komentarz:

  1. Ciekawie się zapowiada ta książka, lubię takie emocjonalne historie.

    OdpowiedzUsuń