poniedziałek, 15 czerwca 2015

"Bajkoterapia, czyli bajki-pomagajki dla małych i dużych" | Recenzja



Nie od dziś pedagodzy wiedzą, że bajki terapeutyczne to doskonały materiał do pracy z dziećmi. Teraz Wydawnictwo Nasza Księgarnia umożliwia rodzicom zbudowanie dialogu i rozwiązanie problemów z wykorzystaniem bajek-pomagajek. "Bajkoterapia" pomaga dzieciom zrozumieć otaczający je świat, pozbyć się lęku czy uwierzyć w siebie. W mojej karierze mamy nie spotkałam się jeszcze z tak wartościową, ważną książką dla dzieci i rodziców.

We wstępie wypowiada się Katarzyna Klimowicz. Psychoterapeutka, pracuje z dziećmi i dorosłymi. Tłumaczy, jak, kiedy i czy w ogóle czytać bajki terapeutyczne. Pisze o tym, jak rozpocząć rozmowę po lekturze, co zrobić, aby nasze dziecko jak najwięcej wyniosło z przeczytanej bajki. A potem jest bajka. A raczej bajki. Konkretnie - czternaście bajek. Znajdziemy opowieść o dzieciach, które nie wierzą w siebie, wszystkiego się boją, mają problemy z samodzielnością, rywalizują ze swoim rodzeństwem czy ich rodzice się kłócą. Ale nie tylko. Jest również bajka o telefonach alarmowych, zachowaniu nad wodą, wirtualnym świecie, nieznajomych. Każde dziecko i każdy rodzic znajdzie coś dla siebie.

I właśnie to w tej publikacji jest wyjątkowe. Porusza szereg problemów, pomaga nam wychować świadome zagrożeń, ale jednocześnie pewne siebie dzieci. A przecież o to nam, rodzicom, chodzi! Uważam, że każdy rodzic przedszkolaka powinien mieć tę książkę na swojej półce. Bajki-pomagajki pomagają dzieciom zrozumieć własne emocje i uczą pewnych określonych zachowań. Po każdej bajce następuje komentarz bajkoterapeutyczny. Pojawiają się konkretne wskazówki i pytania, jakie możemy zadać dziecku po lekturze. "Bajkoterapia" kształtuje prawdziwy i dojrzały dialog w relacjach rodzica z dziećmi. Bajki nie narzucają światopoglądu, one tylko pomagają dzieciom usystematyzować pewne sprawy.

Warto nadmienić, iż każda bajka ma innego autora, co dodatkowo wpływa na uniwersalizm publikacji. Ilustracje wykonał Marcin Piwowarski i grzechem byłoby nie wspomnieć o przepięknej szacie graficznej. Cudowne ilustracje, twarda oprawa, elegancka czcionka. "Bajkoterapia" przyciąga uwagę i wzrok czytelnika. Każdy z autorów dodał coś od siebie, przekazał to, co jego zdaniem jest ważne i istotne. Pamiętajmy o tym, że "Bajkoterapia, czyli bajki-pomagajki dla małych i dużych" to przede wszystkim okazja do wspólnego, wartościowego spędzenia czasu z dzieckiem. Serdecznie polecam.

Dziękuję Wydawnictwu Nasza Księgarnia za udostępnienie egzemplarza recenzyjnego!

"Bajkoterapia, czyli bajki -pomagajki dla małych i dużych"
Wydawnictwo Nasza Księgarnia, 2015
ilość stron: 240

3 komentarze:

  1. Tę książkę po prostu musimy mieć w naszej biblioteczce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie zaczyna się etap "tysiąca pytań na minutę", od września mam nadzieję, że synek pójdzie do przedszkola, co rusz pojawiają się więc nowe problemy, obawy. Ta książeczka to coś dla nas!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawa pozycja dla rodziców czyli dla mnie

    OdpowiedzUsuń