piątek, 14 lutego 2014

Róża Lewanowicz przedpremierowo: "Porwana"


Na ile poznaliśmy siebie samych i człowieka, z którym dzielimy życie? Kim naprawdę jest osoba, która śpi po drugiej stronie łóżka? Róża Lewanowicz w swoim niezwykle udanym debiucie literackim stawia te pytania przed czytelnikiem. "Porwana" ukaże się nakładem Wydawnictwa Replika już 18 lutego.

Justyna i Łukasz Meyerowie mieszkają w Warszawie, on jest funkcjonariuszem Centralnego Biura Śledczego, ona pracuje w korporacji, z czego nie jest do końca zadowolona. Są raczej udanym małżeństwem, chociaż, jak wszędzie, zdarzają się czasem niewielkie zgrzyty, jednakże zawsze mogą liczyć na siebie nawzajem. Kiedy Justyna zostaje na oczach Łukasza uprowadzona sprzed ich bloku, mąż postanawia poruszyć niebo i ziemię, aby odnależć ukochaną małżonkę. Sprawą zajmuje się zarówno policja, jak i Biuro, w którym pracuje Łukasz. Uprowadzenie początkowo zdaje się mieć związek z pracą Meyera, ale kiedy mężczyzna dociera do osób i faktów z przeszłości żony, zadaje sobie pytanie, na ile naprawdę zna ukochaną..

Książka od pierwszej do ostatniej strony trzyma w napięciu, a fabuła opiera się na skomplikowanej i zawiłej intrydze. Poprzez obecność narratora wszechobecnego, czytelnik ma kontrolę nad kolejnymi zdarzeniami i przenosi się w czasie i przestrzeni powieści pomiędzy poszczególnymi bohaterami. Kryminał jest inteligentnie skonstruowany, a emocje i fakty dawkowane w taki sposób, iż niemożliwym jest odłożyć tę książkę przed standardowym "jeszcze jeden rozdział i idę spać". Idealnie trafił w moje preferencje literackie: publikacja w tle wydarzeń powiązanych z samym porwaniem Justyny, opisuje elementy funkcjonowania CBŚ, policji i wojska, wykorzystując charakterystykę, dialogi i specyfikację pracy poszczególnych bohaterów powiązanych pośrednio lub bezpośrednio ze służbami mundurowymi.

Oprócz czystej rozrywki związanej z obcowaniem z tak dobrym i inteligentnym kryminałem, książka niesie ze sobą szersze przesłanie. Autorce doskonale udało się przenieść do publikacji kwestię wartości moralnych. Debiutanca powieść Róży Lewanowicz zmusza do refleksji nad systemem dzisiejszego świata i rządzącymi nim dobrami. Ile wart jest człowiek? Czy jego "cenę" winniśmy liczyć poprzez znaczenie dla bliskich, kwestię empatii i tego, żeby po prostu być człowiekiem, a może powyższą wartość należałoby przeliczyć na złotówki? Książka w mądry i rzetelny sposób oddaje bieg wydarzeń, nie oceniając, pozostawiając ogólny ogląd dla co bardziej wnikliwego czytelnika. Jest ciekawym zapisem wątpliwości, kto rzeczywiście jest ofiarą porwania. Justyna? To wydaje się być oczywiste, w końcu to ona zostaje uprowadzona. Pozostaje jednak jeszcze szereg innych postaci, które w wyniku zdarzeń następujących po przestępstwie, stracą to, co dla nich najistotniejsze.

Bohaterowie Lewanowicz nie wstydzą się być ludźmi. Nawet najwięksi twardziele pozwalają sobie na chwilę słabości, łzy, zwątpienie. Czeka ich czas największej próby.To przedstawienie poszczególnych osób w ekstremalnych warunkach, osłabienie, frustracja dodają powieści sporo z autentyczności. Autorka dodaje siły poszczególnym jednostkom ludzkim w wyniku zagrożenia, traumy. Podnosi z upadków większość swoich bohaterów, nie pozostawiając jednak złudzeń - wie i mądrze tę wiedzę przekazuje: człowiek podniesie się, ale już nigdy nie będzie taki sam.

Chciałabym gorąco polecić "Porwaną" absolutnie wszystkim. Zachwycamy się literaturą obcą, zapominając, iż "cudze chwalicie, swego nie znacie".Książka autorstwa Róży Lewanowicz to interesujący debiut, który zasługuje na szerszą uwagę. Łączy w sobie wszystkie elementy dobrego kryminału i przeczytania tej publikacji było dla mnie czystą przyjemnością.


Za udostępnienie recenzenckiego egzemplarza przedpremierowego dziękuję Wydawnictwu Replika.

3 komentarze:

  1. Nie słyszałam o tej książce, ale spodobała mi się fabuła. Z chęcią jej poszukam :)
    P.S. Czy byłaby możliwość dodania tutaj tradycyjnych obserwatorów googla? To by bardzo ułatwiło powracanie do tego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli korzystasz z facebooka, to teraz na fanpage bloga www.facebook.pl/przegladczytelniczy do wygrania dwa egzemplarze powieści. :)
      Już dodałam opcję obserwatorów google, pozdrawiam. :)

      Usuń
  2. Ujęła mnie Twoja recenzja. Podoba mi się książka i to bardzo! :)

    OdpowiedzUsuń